Najprostsze, najlepsze :)
Na oliwę szalotka i ząbek czosnku.
Pulpa pomidorowa z butelki.
Sól, pieprz, ciut suszonej bazylii i ciut peperoncino.
Dusić dłuuugo.... co jakiś czas mieszać, aby się nie przypaliło (można ew. podlać troszkę wody)
Ugotować spaghetti. Przed odcedzeniem odlać pół szklanki wody z gotowania, odcedzić, włożyć spaghetti na patelnię z sosem, dolać wodę z gotowania i dokładnie wszystko wymieszać (cały czas przy włączonym gazie). Podawać, smacznego!
Pyszne, oczywiście, posypane świeżo startym parmezanem :)