Mule robi Jaś. Zawsze!
Kupujemy świeże mule z Ligurii lub Sardynii (zwane po włosku cozze, czyt. "kocce").
Próbowaliśmy różnych wersji, ale ta najprostsza, najbardziej klasyczna jest najlepsza. Polecamy!
Tak przygotowane mule można także podać z makaronem.
Składniki:
Jeśli chcecie mule podać z makaronem najlepiej wyjąc je łyżką cedzakową do osobnej miski, a do wywaru włożyć prawie dogotowany makaron, aby zakończyć gotowanie w sosie. Pycha! Mule tymczasem obrać ze skorupek i dorzucić do garnka.
Kupujemy świeże mule z Ligurii lub Sardynii (zwane po włosku cozze, czyt. "kocce").
Próbowaliśmy różnych wersji, ale ta najprostsza, najbardziej klasyczna jest najlepsza. Polecamy!
Tak przygotowane mule można także podać z makaronem.
Składniki:
- mule
- czosnek
- natka pietruszki
- białe wino
- cytryna
- oliwa
- Najpierw należy bardzo dokładnie umyć mule pod bieżącą wodą, pozbywając się wszelkich wodorostów.
- Czosnek i natkę posiekać drobniutko razem.
- Do dużego garnka wlać oliwę - sporo - i wrzucić czosnek z pietruszkę. Podgrzewać chwilę na wolnym ogniu, mieszając i nie dopuszczając do zagotowania oliwy.
- Delikatnie włożyć mule, uważając, aby nie pokruszyć skorupek. Podgrzać na najmocniejszym gazie.
- Wlać szklankę białego wina, dodać 2 plasterki cytryny. Przykryć, zmniejszyć gaz i dusić ok. 10 minut - do czasu, aż mule się otworzą .
- Przekładać na duże talerze, podawać ze schłodzonym białym winem.
Jeśli chcecie mule podać z makaronem najlepiej wyjąc je łyżką cedzakową do osobnej miski, a do wywaru włożyć prawie dogotowany makaron, aby zakończyć gotowanie w sosie. Pycha! Mule tymczasem obrać ze skorupek i dorzucić do garnka.