Kolejna pozycja z naszego stałego menu jesienno-zimowego. Bardzo pożywne, pyszne i rozgrzewające danie jednogarnkowe. Smakuje równie dobrze po odgrzaniu, więc można je przygotować z wyprzedzeniem. Przygotowanie jest bardzo proste - tylko cieciorka, cebula, pomidory i dużo azjatyckich przypraw :) - jeśli nie macie ich w domu, to z łatwością nabędziecie je w każdym sklepie z żywnością orientalną (np. Kuchnie Świata). Przepis pochodzi z książki: Kuchnia azjatycka. W oryginale polecają podawać curry z indyjskim chlebkiem naan lub chapati (też do kupienia w KŚ, a także w Marks&Spencer), ale my najczęściej jemy z dobrym polskim chlebem na zakwasie.
Na zdjęciu chlebek, który robię tutaj- polski zakwas żytni, ale mąka włoska pszenna razowa- żytniej tu w ogóle nie ma w sklepach, we Włoszech żyta się nie uprawia.
Bardzo Wam polecam to danko, jest świetne na kiepską pogodę za oknem...
Składniki:
- 2 puszki cieciorki
- 1 puszka pomidorów
- 2 cebule
- 4 ząbki czosnku
- 1 łyżka mielonej kolendry
- 1 łyżka mielonego kuminu
- 1 łyżeczka kurkumy
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- 1/5 łyżeczki chili
- 1-2 łyżeczki soli
- 1 łyżka garam masala (przyprawa w proszku)
- łyżka sklarowanego masła lub oleju
- Cebulę pokroić w kostkę, czosnek posiekać, cieciorkę odsączyć na sitku.
- W rondlu rozgrzać masło/olej, dodać cebulę i czosnek, zeszklić.
- W kubeczku wymieszać wszystkie przyprawy oprócz garam masali. Wsypać je do rondla i podgrzewać mieszając ok. 1 minuty.
- Dodać pomidory i cieciorkę, wymieszać, przykryć i dusić ok. 20 minut (co jakiś czas zamieszać).
- Dodać garam masalę i dusić jeszcze 10 minut. Spróbować, ew. doprawić.
- Przed podaniem można posypać świeżą kolendrą lub natką.