Wersji farszu do bakłażana (podobnie jak do innych warzyw) jest
mnóstwo.
Ja podam Wam jak zrobiłam ostatnim razem, bo wyszło bardzo smaczne.
Szpinak, suszone pomidory, zielone oliwki, kapary, mozzarella… taka włoska
klasyka :)
Polecam!
- bakłażan
- liście szpinaku (ok. 300g świeżych)
- mozzarella
- 3 suszone pomidory
- kilka zielonych oliwek
- łyżka kaparów
- 1 ząbek czosnku
- parmezan
- bułka tarta
- oliwa, sól, pieprz
Wykonanie:
- Bakłażana przekroić wzdłuż na pół. Wydrążyć. Posolić i odstawić wnętrzem do dołu na sitku na co najmniej pół godziny. Wydrążone wnętrze bakłażana pokroić w kostkę, posolić i także odstawić na sitku.
- Wydrążone bakłażany opłukać, osuszyć, posmarować wewnątrz oliwą, ponakłuwać z zewnątrz (np. wykałaczką) i wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni stroną przekrojoną do dołu. Piec do miękkości (ok. 40 minut).
- Liście szpinaku dokładnie umyć, osuszyć, wrzucić na patelnię z odrobiną oliwy. Poddusić kilka chwil do miękkości. Ostudzić.
- Pokrojony środek bakłażana opłukać, osuszyć i usmażyć na oliwie.
- Ostudzony szpinak wyjąć na deskę i posiekać.
- Włożyć do miseczki, wcisnąć ząbek czosnku i dołożyć pokrojone pomidory suszone, kapary, oliwki, mozzarellę oraz usmażonego bakłażana. Doprawić solą i pieprzem i dokładnie wymieszać.
- Upieczonego bakłażana faszerować nadzieniem, posypać tartym parmezanem, odrobiną bułki tartej i skropić oliwą.
- Zapiekać ok. 15 minut do zrumienienia.
- Można podać z sosem pomidorowym (albo z innym, np. z zimnym tzatzyki).
Smacznego!
